Kiedy Polacy kupują w internecie?
Polacy najczęściej kupują w sieci na początku tygodnia, a najrzadziej w weekendy. W poniedziałki finalizowany jest niemal co piąty zakup w Internecie (19,5%). Co ciekawe, w niedzielę dokonywanych jest tylko 12% transakcji, a w sobotę jeszcze mniej- 9% – donosi portal ekomercyjnie.pl, cytując badania portalu Kodyrabatowe.pl
Generalny trend, jaki zaobserwowałem na swoich stronach internetowych, pokazuje, że ruch słabnie od czwartku do niedzieli. Ale też sądzę, że dane zebrane przez kody rabatowe.pl dotyczą przede wszystkim kobiet, matek. Te po weekendzie spędzonym w domu z rodziną, rozmowach m.in. o zakupach, przychodzącą w poniedziałki do pracy nie tylko koncentrować się na obowiązkach, ale także kupić buty dla dziecka, kurtkę na zimę, szalik, leki na sezon grypowy i kalosze dla męża. Jestem przekonany, że w poniedziałki kupują głównie kobiety. Jak Wy zaobserwowaliście?
Powtarzające się zachowania klientów obserwujemy również w przypadku konkretnych godzin dokonywania zakupów online. Polscy internauci najczęściej kupują wieczorem, w godzinach 19:00 – 22:00 (łącznie 22,47%) – podają dalej kodyrabatowe.pl.
Ta pora, wydaje się, dotyczy zakupów do domu, ogrody, remontu. Gdy rodzina zbiera się po pracy, naradzają się. I z tych narad wynika: nowy telewizor, farba do ścian, bateria łazienkowa. I tu kliknięć dokonują głównie mężczyźni. Zgadzacie się z tą opinią?
Statystyczny Polak kupujący przez internet (dotyczy to zarówno kobiet, jak i mężczyzn) jest młody i mieszka w dużym mieście – powyżej 500 tys. mieszkańców. Największą grupę klientów sklepów internetowych tworzą osoby w przedziale wiekowym 25 – 34 lata, które stanowią 37% ankietowanych. Kobiety pytane o to, czego najczęściej poszukują w internecie wskazują takie kategorie jak: odzież (64% wszystkich ankietowanych kobiet), obuwie (57%) i kosmetyki (57%). Mężczyźni są zdecydowanie bardziej zainteresowani kupnem elektroniki (75%) oraz sprzętu AGD (58%). Te dane potwierdzają wcześniejsze przypuszczenia. Kobiety ubierają domowników, mężczyźni zapewniają „luksus”: telewizor, pralka, lodówka.
Już te dane pozwalają tak zaprezentować asortyment sklepu internetowego, by dotrzeć z ofertą do klientów właśnie wtedy, gdy mogą podjąć decyzję o zakupie. Wiele kobiet byłoby zadowolonych, gdyby w poniedziałkowy ranek zobaczyło w swojej skrzynce e-mailowej newsletter ze sklepu z ciuchami, drogerii czy apteki.
Zajmuję się SEO, SEM. Buduję sklepy internetowe, w których celem jest: wyższa pozycja w wyszukiwarce Google, wzrost liczby unikalnych użytkowników, poprawa konwersji sklepu, czyli liczby zamówień w stosunku do odwiedzin w witrynie. Przygotowuję teksty, opisy i artykuły, które uatrakcyjniają sklep pod względem jakości treści.
Napisz: jaroslawpalyska@gmail.com